Wyszarpany remis w Koźminku.

Wyszarpany remis w Koźminku.

Zieloni Koźminek - Korona Pogoń Stawiszyn 3:3 (1:1)

Niedzielne spotkanie w Koźminku zakończone remisem to popis jak sędzia główny chce zostać gwiazdą meczu. Nieudolność Mateusza Matuszaka dała się we znaki obu ekipą walczącym na boisku. Brutalne faule nieodgwizdywane, za to prawie każdy krzyk "ała" skutkował przerywaniem gry. Wróćmy jednak do zawodów. Mecz stał na przeciętnym poziomie, ale wola walki obu ekip zafundowała kibicom niezwykłe emocję. Wynik spotkania otworzył w 23 min Patryk Brajer,  na tego gola gospodarze odpowiedzieli 12 minut później. W 40 minucie spotkania przed polem karnym brutalnie został zaatakowany Hubert Brajer i z urazem kostki musiał opuścić boisko, w tym przypadku konieczna była pomoc ambulansu  W zdarzeniu po raz kolejny arbiter odegrał negatywną role nie zauważając brutalnej gry obrońcy i nie dyktując rzutu wolnego, za to bardzo wziął sobie do serca słowa krytyki wypowiedziane przez trenera gości i usunął go z ławki rezerwowych, co ciekawe za podobną ocenę pracy sędziego w drugiej połowie bramkarz miejscowych został ukarany tylko żółtą kartką bez opisania całego zdarzenia. W drugiej odsłonie meczu obraz gry nie uległ zmianie.w 53' goście wyszli na prowadzenie 2:1 po rzucie karnym, ale radość gospodarzy nie trwała długo bo po zaledwie 4 minutach Patryk Brajer doprowadza do remisu. Spotkanie mogło zakończyć się porażka Korony Pogoń gdy po błędzie obrony w 87 minucie gospodarze ponownie objęli prowadzenie, trafienie na 3:2 nie podcięło skrzydeł stawiszyńskiej drużynie i za sprawą dobrze dysponowanego dziś kapitana Korony Pogoń oraz Jakuba Woźniaka w 92' ten drugi z najbliższej odległości pokonał golkipera Zielonych Pawła Walisia.

Kolejnym rywalem Korony Pogoń Stawiszyn będzie kaliska Prosna

18.10.2015 godz. 11:00 

Stadion Sportowy w Stawiszynie

ZSAPRASZAMY.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości